24.9.14

Rebecca Dautremer

Dziecko moje starsze (teraz już mogę tak powiedzieć!) poszło do szkoły. Do pierwszej klasy już. Powoli zaczynamy się z tą szkołą oswajać, choć wiele jest w niej rzeczy i spraw nierozwiązanych, nierozwiązywalnych wręcz, z którymi się nie godzę i nie zgodzę się nigdy. Przestało mi to trochę spędzać sen z powiek. Na razie. Co nas nie zabije, to nas wzmocni.
Drugie dziecko w drodze jak to się mówi, niby go jeszcze nie ma, tak jakby, choć tylko ja już czuję, że jest. I zabiera mi masę energii... Przy okazji wapnia, potasu, magnezu i wszystkiego co się da. Zagarnia. Niewiele w tym wszystkim zostaje dla mnie, nie mam siły, energii i ochoty. To głupie takie uczucie trochę, bo ochotę to właściwie mam. Tym większą im mniej mam sił. Zasypiam na stojąco. I czekam kiedy wreszcie nadejdzie ten dzień, że wstanę rano i po prostu będę miała energię, żeby zwyczajnie żyć, poruszać się, pracować... Teraz nie budzę się - ja otwieram oczy i schodzę do Mordoru.


Żeby nie było, że nudzę i marudzę tylko, rzucę sieci, z sieci. Ilustracje ładne. W Polsce wyszła jedna książka tej pani i tak się składa, że ją mam :) kiedyś zupełnie przypadkowo trafiłam na nią w jakiejś małej księgarni we Wrocławiu. Pani Rebecca potrafi stworzyć naprawdę niesamowity nastrój, klimat, operuje minimum środków, ale otwiera przed oglądaczem surrealny świat. "Zakochani" to opowieść o tym jak to właściwie jest z miłością, wypowiadają się dzieci. Tekst jest daleki od banału, choć temat może wydawać się mdły. Jak dla mnie bardzo na czasie jako mamy pierwszoklasistki, która ma już swojego Karola :)
Zapoluję na jakieś francuskie wydania chyba, bo oglądanie takich książek to czysta przyjemność. Bardzo mnie ciekawi jej "Alicja w Krainie Czarów"... I chyba to ją chciałabym znaleźć najpierw.
Trochę podobne te ilustracje w nastroju do tych Beniamina Lacombe... myślicie, że fakt iż oboje są Francuzami ma znaczenie? Może istnieje jakaś szkoła, grupa, o której nie wiem :)

źródło: Rebecca Dautremer - ilustracje






Rebecca Dautremer, Rebecca Dautremer, Rebecca Dautremer, Rebecca Dautremer, Rebecca Dautremer,

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

dziękuję :)